Policjanci z Łomży zatrzymali mężczyzn, którzy dopuścili się dwóch kradzieży rozbójniczych. Każdy z nich skusił się zarówno na alkohol, jak i słodkie przekąski. Żaden z nich jednak nie zamierzał zapłacić za swoja zakupy. Za postawione im zarzuty, grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Jak informuję KMP Łomża, w czwartek dyżurny komendy odebrał zgłoszenia o dwóch kradzieżach rozbójniczych, do których doszło w miejscowych dyskontach. W pierwszym ze sklepów mężczyznę, który przywłaszczył sobie markowy alkohol, zatrzymał pracownik ochrony. Przyłapany mężczyzna, chcąc się uwolnić, zaczął szarpać się z ochroniarzem i uderzył go w twarz. Okazało się, że to karany już za podobne przestępstwa 35-letni mieszkaniec Łomży.
Informacja o kolejnej kradzieży wpłynęła jeszcze tego samego dnia. Sprawcy tego zdarzenia jednak udało się uciec, zabierając ze sklepowych półek dwa piwa i batona. Młody mężczyzna, chcąc pozostać w ich posiadaniu, szarpał się i odpychał pracownika sklepu po próbie jego zatrzymania. Wczoraj (24 kwietnia) mężczyzna został jednak zatrzymany przez kryminalnych. To 29-letni mieszkaniec Łomży, który podobnie jak jego poprzednik również był wcześniej karany za podobne przestępstwa.
Mężczyzn umieszczono w policyjnym areszcie, a o ich dalszym losie zdecyduje sąd.