W Miejskiej Bibliotece Publicznej w Łomży, tuż przed dniem Wszystkich Świętych, odbywa się coroczne upamiętnienie zmarłych pracowników, które stało się integralnym elementem lokalnej tradycji. W tym okresie, pełnym zadumy i refleksji, pracownicy biblioteki odwiedzają groby swoich dawnych kolegów, oddając im hołd i wspominając ich wkład w rozwój instytucji.
Światło pamięci wśród jesiennych liści
W scenerii opadających liści, symbolizujących przemijanie, zapalane są znicze, które mają przypominać o trwałości pamięci. Te małe płomyki stają się nie tylko symbolem wdzięczności, ale także przypomnieniem, że pamięć o zmarłych jest nieśmiertelna. Wspomnienie o dawnych bibliotekarzach przywołuje ich zaangażowanie i pasję, które były fundamentem działania biblioteki przez dziesięciolecia.
Pamięć jako forma wdzięczności
Pielęgnowanie pamięci o zmarłych pracownikach jest postrzegane jako wyraz wdzięczności i uznania dla ich pracy. Bibliotekarze, poprzez swoją działalność, nie tylko promowali słowo pisane, ale także budowali mosty między kulturą a lokalną społecznością. Ich dziedzictwo, podobnie jak kolekcja książek, jest nieodłączną częścią tożsamości biblioteki, tworząc metaforyczną bibliotekę wspomnień, opartą na ludzkich historiach i doświadczeniach.
Tradycja łącząca pokolenia
Ta wyjątkowa tradycja, będąca pomostem między przeszłością a przyszłością, przypomina wszystkim pracownikom biblioteki, że życie, mimo iż przemijające, pozostawia trwałe ślady. Te ślady obecne są w sercach ludzi, w ich wspomnieniach i w zapisanych słowach, które przekazywane są kolejnym pokoleniom. To właśnie one sprawiają, że dziedzictwo zmarłych bibliotekarzy żyje dalej, inspirując następców do kontynuowania ich dzieła.
Źródło: facebook.com/mbplomza
