W piątek (10 marca) w gminie Zbójna doszło do kolizji, podczas której 20-latek wjechał do rowu. Okazało się, że jest pijany oraz ma przy sobie marihuanę. Sprawę oddano do sądu, który zdecyduje, w jaki sposób 20-latek odpowie za swoje zachowanie. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. 

Jak informuje KMP Łomża, w piątek chwilę po godzinie 20:00 policjantów zawiadomiono o kolizji w gminie Zbójna. Ze zgłoszenia funkcjonariusze dowiedzieli się, że kierowca samochodu marki hyundai wjechał do rowu. Policjanci z drogówki, udając się na miejsce, potwierdzili kolizję. Podczas wykonywania czynności, wyczuli jednak od 20-letniego kierowcy alkohol.

Po przeprowa badaniu okazało się, że ma on blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto okazało się, że mężczyzna ma przy sobie susz, który we wstępnych badaniach okazał się marihuaną. Kierowcy odebrano prawo jazdy, a następnie trafił on do aresztu. Usłyszał już zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości oraz posiadania narkotyków.