W nocy w jednym z domów w Łomży doszło do nagłego i niebezpiecznego zadymienia, które wymagało szybkiej interwencji służb ratunkowych. Mundurowi z wydziału patrolowo-interwencyjnego jako pierwsi dotarli na miejsce, gdzie sytuacja wymagała natychmiastowego działania. Zgłoszenie wskazywało, że w środku przebywa kobieta, która nie jest w stanie samodzielnie opuścić budynku. Funkcjonariusze, nie zważając na niebezpieczeństwo, wkroczyli do środka, by ratować życie.
Determinacja i szybkie działanie służb
Wewnątrz budynku odnaleziono 75-letnią kobietę leżącą w łóżku i podłączoną do sprzętu medycznego. W tej krytycznej sytuacji policjanci wykazali się odwagą i profesjonalizmem. Jeden z nich delikatnie podniósł kobietę, podczas gdy jego kolega zajął się przeniesieniem krzesła z aparaturą, potrzebną do jej życia. Pozostali funkcjonariusze zapewnili bezpieczne przejście, oświetlając i torując drogę do wyjścia.
Współpraca z innymi służbami
Po ewakuacji kobiety, na miejscu pojawili się strażacy, którzy wspólnie z policjantami zadbali o bezpieczeństwo poszkodowanej oraz jej męża, który zdołał opuścić dom przed przybyciem pomocy. Dzięki skoordynowanej akcji, udało się szybko przekazać parę w ręce załogi pogotowia ratunkowego. Na szczęście, nikt z domowników nie odniósł poważnych obrażeń, co było możliwe dzięki sprawnej interwencji służb.
Potencjalne przyczyny i środki zapobiegawcze
Przyczyny zadymienia pozostają w trakcie ustaleń, jednak zdarzenie to przypomina o konieczności zachowania szczególnej ostrożności w domach. Aby zapobiegać takim sytuacjom, ważne jest przestrzeganie zasad bezpieczeństwa przeciwpożarowego. Nie należy trzymać materiałów łatwopalnych blisko źródeł ciepła ani zaniedbywać regularnych przeglądów instalacji wentylacyjnych i kominowych, które mogą mieć wpływ na bezpieczeństwo użytkowania pieców.
Zdarzenia takie jak to pokazują, jak cenne jest współdziałanie różnych służb ratunkowych oraz szybkiej i zdecydowanej reakcji. Dzięki ich pracy, historia ta zakończyła się szczęśliwie, a mieszkańcy Łomży mogą czuć się bezpieczniej.
Źródło: KMP Łomża
