W niedługim czasie Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji (MOSiR) w Łomży planuje rozpocząć procedurę przetargową na dzierżawę budynku hostelu znajdującego się przy ulicy Zjazd. Jak poinformowała Bernadeta Krynicka, dyrektor MOSiR, podczas rozmowy w Radiu Nadzieja, decyzja wynika z przemożnych kosztów związanych z utrzymaniem nieruchomości.

Do połowy tego roku, obiekt ten był domem dla uchodźców z Ukrainy. Jednakże postanowiono przenieść ich do ośrodka Caritas na koniec czerwca, ponieważ koszty utrzymania hostelu generowały znaczne straty finansowe. Jak mówi dyrektor Krynicka: „Półroczna strata finansowa na utrzymanie hostelu wyniosła około 280 tysięcy złotych. Koszty te mogłyby wzrosnąć w drugiej połowie roku, szczególnie biorąc pod uwagę, że ceny energii poszły w górę od lipca. Mimo że w hostelu mieszkało tylko dziewięć osób pochodzących z Ukrainy, potrzebowaliśmy pięciu pracowników do jego obsługi. Subsydium od wojewody wynosiło 70 złotych dziennie na jedną osobę, podczas gdy koszty żywienia wynosiły 45 złotych.”

Całkowity remont obiektu wymagałby wydatku rzędu około 4 milionów złotych. Jest to suma zdecydowanie za duża dla budżetu miasta, co skłania zarząd do wynajmu obiektu. „Obecnie budynek jest zamknięty i wymaga gruntownego remontu oraz dużego wkładu finansowego w inwestycje. Zarówno MOSiR jak i miasto nie są w stanie pokryć tych kosztów. Uzyskaliśmy już wstępne zezwolenie od prezydenta na wynajem nieruchomości” – dodaje Krynicka.